1 582 punkty ładowania samochodów elektrycznych zgłosili na koniec maja 2020 r. operatorzy ogólnodostępnych e-ładowarek do Urzędu Dozoru Technicznego. To oznacza, że w ciągu tego miesiąca infrastruktura dla e-aut skurczyła się o 100 punktów, głównie za sprawą dekapitacji sieci Last Mile Solutions, wicelidera polskiego rynku. Doprowadziło to dużych zmian w rankingu.
Urząd Dozoru Technicznego gromadzi informacje o ogólnodostępnych ładowarkach samochodów elektrycznych oraz stacjach ładowania pojazdów sprężonym gazem ziemnym (CNG) od ponad dwóch lat, na mocy ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych (weszła w życie 11 stycznia 2018 r.). Infrastruktura na potrzeby e-mobilności powstawała już wcześniej. Dlatego wszystkich operatorów, już eksploatujących takie urządzenia, lub którzy rozpoczęli ich budowę zobowiązano do przekazywania informacji do Ewidencji Infrastruktury Paliw Alternatywnych (EIPA) w ciągu miesiąca od przeprowadzenia badania technicznego zezwalającego na ich dalszą eksploatację. Z kolei firmy, których nie dotyczą przepisy przejściowe, zobowiązano do zgłaszania e-ładowarki do rejestru najpóźniej w dniu rozpoczęcia świadczenia usług.
W zestawieniu przygotowanym dla Cleanerenergy.pl przez UDT na koniec maja br. znajdowało się 1 644 punktów ładowania, z czego 1 582 dla samochodów elektrycznych, a 62 dla pojazdów napędzanych CNG. W porównaniu z końcem kwietnia br. liczba ogólnodostępnych punktów zmniejszyła się 100 (spadek o 5,9%). Dotyczy to tylko segmentu e-ładowarek. Operatorzy stacji CNG konsekwentnie od początku roku, a więc także w maju nie zgłaszali żadnych nowych lokalizacji. Na szczęście, majowy spadek nie zniwelował dotychczasowych przyrostów od początku 2020 r. Mimo schłodzenia gospodarki z powodu epidemii wirusa COID-19, liczba punktów zwiększyła w ciągu pięciu miesięcy o 278, czyli o 21,3%.
Za spadek liczby ogólnodostępnych punktów ładowania w maju 2020 r. odpowiada w głównej mierze holenderska sieć Last Mile Solutions (Ecotap Poland), reprezentowana w Polsce przez zabrzańską firmę KMT Katarzyna Ciarkowska. W ciągu miesiąca liczba punktów zgłoszonych przez nią do UDT zmniejszyła się o 133 punktów do 91 (miesiąc wcześniej była liderem wzrostów, z 42 nowymi punktami), przez co z pozycji wicelidera spadła na siódme miejsce.
Pierwsza pozycja, pod względem nowo przyłączonych punktów przypadła krakowskiej spółce GO+ EAuto, która powiększyła stan posiadania o 16 punktów do 135, dzięki czemu awansowała na trzecią pozycję ogólnym rankingu operatorów. Kolejne miejsca pod względem rozwoju infrastruktury w maju zajęła Elocity Sp. z o.o. z Krakowa, która zgłosiła do rejestru 9 nowych punktów, powiększając swój posiadania do 52. A także niemiecka sieć handlowa Kaufland Polska Markety, która przy jednym ze swoich sklepów uruchomiła 1 stację, z 4 punktami ładowania. W sumie w ubiegłym miesiącu przybyło 35 nowych punktów, ale saldo po maju było jednak ujemne.
Na koniec maja 2020 r., według UDT liderem polskiego rynku był niezależny operator GreenWay Polska Sp. z o.o., działający również na Słowacji. Jego sieć ładowarek do samochodów elektrycznych, tak jak miesiąc wcześniej, liczyła 387 punktów ładowania. GreenWay to jedna z dwóch firm, które wstrzymała rozbudowę infrastruktury w związku z epidemią chińskiego wirusa COVID-19. Operator, który ma ładowarki przy centrach handlowych, hotelach, restauracjach, kompleksach biurowych w całej Polsce weryfikuje swoje plany rozwoju, i zmniejszy liczbę otwarć stacji ze 100 wcześniej planowanych (od początku roku jego sieć zwiększyła się o 40 punktów, czyli ok. 20 stacji). W najbliższym czasie firma chce uruchomić stacje w kilkunastu lokalizacjach, m.in. we współpracy z francuską siecią handlową Auchan.
Na drugie miejsce powróciła poznańska EV PLUS Sp. z o.o., niezależny operator sieci ładowarek, i dystrybutor urządzeń fińskiego koncernu Ensto oraz szwedzkiego producenta Garo. Na koniec maja br. firma zadeklarowała, że ma 199 punkty ładowania w Polsce, o 2 (tj. o 1,02%) więcej niż miesiąc wcześniej. Trzecie miejsce przypadło krakowskiej spółce GO+ EAuto, jak pisaliśmy wcześniej. Pierwsi trzej niezależni operatorzy mają obecnie 721 punktów, czyli 45,58% rynku infrastruktury dla e-mobility w Polsce.
Do 10 największych operatorów ogólnodostępnych e-ładowarek należało łącznie 1366 punktów, co stanowiło 86,4% rynku. W tym gronie jest pięciu operatorów niezależnych, którzy wykazują łącznie 878 punktów, czyli 55,5% wszystkich zgłoszonych do EIPA. Ich udział, przez dekapitację sieci Last Mile Solutions zmniejszył się jednak o blisko 4 pkt. proc.
Pozostałe pięć podmiotów jest spoza branży e-mobility. Są to głównie firmy energetyczne oraz paliwowe, głównie kontrolowane przez Skarb Państwa (z wyjątkiem niemieckiej innogy Polska S.A.). Zgłosiły do EIPA na koniec maja br. 488 punktów, o 1 więcej niż miesiąc wcześniej.
Spośród koncernów paliwowych działających w Polsce najwięcej punktów ładowania, bo 121 oferował PKN ORLEN S.A., lider tej branży w Polsce. Według UDT, w porównaniu kwietniem ich liczba zwiększyła się o 3 (sieć powiększyła się o jedną stację). PKN ORLEN S.A. samodzielnie zajmuje już czwartą pozycję w zestawieniu ogólnym.
W budowę sieci stacje ładowania e-aut inwestowały niemal wszystkie duże firmy energetyczne w Polsce. Na koniec maja 2020 r. liderem w tym segmencie z 118 punktami ładowania była firma TAURON Dystrybucja Serwis S.A., ale według UDT liczba posiadanych przez nią punktów zmniejszyła się o 2. Grupa Tauron rozwija infrastrukturę głównie na terenie aglomeracji górnośląskiej. Drugie miejsce w tym segmencie przypadło PGE Nowa Energia Sp. z o.o., spółce-córce PGE Polskiej Grupy Energetycznej, lidera branży energetycznej w Polsce, która na koniec maja miała 102 punktów ładowania, utrzymując status quo z kwietnia. Na trzeciej pozycji w tym segmencie z 85 punktami ładowania znajduje się Energa Obrót S.A., spółka córka gdańskiej Energa S.A. Jej stan posiadania także się nie zmienił. Od 27 kwietnia 80% akcji Energa (zapewniających 85% głosów na WZA) należy do PKN Orlen. Płocki koncern jest pośrednio właścicielem 44 stacji ładowania Energa Obrót S.A. Razem z własnymi ma ich więc 97, z 206 punktami ładowania, co daje Grupie PKN Orlen pozycję wicelidera polskiego rynku.
Czwarte miejsce wśród firm energetycznych przypadło innogy Polska S.A. Niemiecka firma ma na razie punkty ładowania tylko w Warszawie. Planowała uruchamiać kolejne w innych dużych polskich miastach. W stolicy ma także największą w Polsce firmę wynajmującą wyłącznie samochody elektryczne innogy Go!, której flota składa się z ponad 500 aut (ich użytkownicy mogą je ładować za darmo punktach ładowania innogy Polska S.A). Branżę carsharingową, ze względu na obawy przez zarażeniem się COVID-19 w wynajmowanych na krótki czas samochodach, dopadł w ostatnim czasie kryzys, i może dlatego stan posiadania innogy Polska nie zmienił się od czterech miesięcy, i nadal ma 62 punktów ładowania. W zestawieniu UDT, na 16. miejscu jest też poznańska Enea S.A. z 10 punktami ładowania. Kontrolowana przez skarb państwa firma od co najmniej 4 miesięcy nie zgłosiła uruchomienia nowej stacji.
W sumie firmy kontrolowane przez polski rząd (w tym Polskie Koleje Państwowe) na koniec maja miały 203 stacje, z 454 punktami ładowania. Było to 28,7% polskiego rynku.
Liderem segmentu CNG jest firma PGNiG Obrót Detaliczny Sp. z o.o., która ma 59 punktów tankowania na 17 stacjach. W porównaniu z końcem kwietnia stan posiadania nie zmienił się. Tak jak jej znacznie mniejszego konkurenta – CNGvitall Polska Sp. z o.o., który ma tylko jedną stację z trzema dystrybutorami.
„Obecna pozycja naszej firmy na rynku jest dla nas satysfakcjonująca, ale oczywiście zawsze może być lepiej i do tego zmierzamy. Elektromobilność jest dla nas oczkiem w głowie – naszym nadrzędnym celem jest zbudowanie sieci stacji szybkiego ładowania aut elektrycznych w Polsce. Obecnie posiadamy szybkie stacje DC i słupki AC m.in. w: Krakowie, Warszawie, Katowicach, Wrocławiu, Rzeszowie, Łańcucie, Zielonkach pod Krakowem. Do końca 2020 r. chcielibyśmy co najmniej podwoić liczbę stacji. Kierowcy w najbliższym czasie będą mogli skorzystać z naszych usług szybkiegoładowania w Piszu, Ząbkach, Tychach, Łodzi.
Śledzimy rozwój elektromobilności, staramy dostosować się do istniejących warunków, nie zwalniamy tempa. Bierzemy udział w targach, panelach, konferencjach tematycznych. Sukcesywnie nasze stacje dostają pozytywne opinie UDT. Dla użytkowników opracowaliśmy aplikację GoNet CPMS, przeznaczoną do uruchamiania stacji bez konieczności rejestracji. Jesteśmy otwarci na współpracę na terenie całej Polski, szukamy nieustannie dogodnych lokalizacji, pod względem dostępności do prądu, miejsc do parkowania, gdzie moglibyśmy zbudować nasze stacje. Firmy, osoby zainteresowane zapraszamy do kontaktu poprzez www.gopluseauto.pl.
Na koniec chciałam podkreślić, że wszystkie inwestycje, robione są przez nas od A do Z: zaczynając od zakupu stacji, poprzez montaż, serwis i obsługę. Do tego posiadamy największą w Polsce flotę różnorodnych aut elektrycznych, przez co mamy unikalną możliwość sprawdzenia w boju naszych stacji. Użytkując elektryczne samochody wiemy co to elektromobilność ze strony konsumenta i dostawcy!!„
przerwa
„ Jako koncern o ambicjach multienergetycznych patrzymy na rozwój elektromobilności ze szczególną uwagą. PKN Orlen postrzega paliwa alternatywne jako przyszłość transportu, dlatego rozwijamy nie tylko infrastrukturę do szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych, ale i technologie wodorowe w obszarze transportu zbiorowego. Rozwój elektromobilności wpisuje się w proces transformacji, jaki przechodzi nasz koncern w kierunku zielonej energii i jej wykorzystania m.in. w transporcie, dlatego będziemy konsekwentnie rozwijać ten kierunek również w kolejnych latach. Cały czas stopniowo powiększamy sieć naszych stacji ładowania, ułatwiając tym samym kierowcom w całym kraju planowanie i podróżowanie tego typu pojazdami.
Chcemy, aby nasze działania przyczyniały się do rozwoju elektromobilności, dlatego w pierwszej kolejności wprowadzamy ułatwienia dla kierowców, którzy decydują się poruszać autami elektrycznymi. Z myślą o nich uruchomiliśmy i rozwijamy aplikację Orlen Charge, która zarówno, dostarcza kierowcy szeregu informacji ułatwiających planowanie podróży pojazdami elektrycznymi, jak i umożliwia inicjowanie i monitorowania samego procesu ładowania.„