Mój Prąd 2: prosumenci dostaną 33,2 mln zł dotacji

„Mój Prąd”, priorytetowy program rządu wspierający fotowoltaikę prosumencką nadal cieszy się dużym zainteresowaniem. Po trzech miesiącach od inauguracji II edycji programu przyznano ponad 6,7 tys. dotacji na łączną kwotę 33,2 mln zł. Najwięcej, bo 4,9 mln zł wróci do kieszeni mieszkańców województwa śląskiego, 10-krotnie mniej otrzymają prosumenci z podlaskiego. We wnioskach, które NFOŚiGW rozpatruje „zamrożonych” jest ok. 100 mln zł.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, operator programu „Mój Prąd”, opublikował 15 list beneficjentów, czyli prosumentów, którzy otrzymają dotację rekompensującą im część poniesionych nakładów na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej do domowego użytku. To stan na 17 kwietnia br., czyli nieco więcej niż po trzech miesiącach od startu drugiego naboru do programu „Mój Prąd”.

Z podsumowania opublikowanych14 list wynika, że w ciągu trzech miesięcy od rozpoczęcia II naboru do programu „Mój Prąd”, czyli od 13 stycznia br. pozytywnie rozpatrzono pozytywnie 6047 wniosków o dofinasowanie, na łączną kwotę 30,2 mln zł. Na liście 15 znalazło się 611 beneficjentów, którym przyznano 3,05 mln zł. W sumie przyznano już ponad 6,7 tys. dotacji na łączną kwotę 33,2 mln zł.

Zdecydowana większość z nich, bo 99,9% uzyskała maksymalną punktację. Niemal wszyscy prosumenci , którzy kupili, zamontowali i podłączyli i podpisali umowę z operatorem systemu dystrybucji energetycznego umowę na dostawę energii, dostaną maksymalną kwotę dofinansowania, czyli 5000 zł. Średnia wartość dotacji, które wypłaci fundusz  do tej pory w ramach II naboru wynosi 4993,8 zł.

W ramach II naboru programu „Mój Prąd” NFOŚiGW otrzymał do 25 marca 21 tys. wniosków . Jeśli tempo się utrzymało, to można szacować, że po kolejnych trzech tygodniach, a tym samym po trzech miesiącach od uruchomienia II naboru do Funduszu wpłynęło ok. 27 tys. wniosków o dofinansowanie. Co oznacza, że pozytywnie rozpatrzono 22% z nich. W I naborze po 3 miesiącach od uruchomienia programu, czyli od 30 sierpnia ub.r. zatwierdzono wypłatę pieniędzy dla 14,5 tys. beneficjentów. We wnioskach, które NFOŚiGW rozpatruje „zamrożonych” jest ok. 100 mln zł.

Najwięcej, bo 4,86 mln zł wróci do kieszeni mieszkańców województwa śląskiego. 4,12 mln zł otrzymają mieszkańcy Mazowsza. Trzecie miejsce, pod względem przyznanych dotacji, zajmuje Wielkopolska (3,93 mln zł). Na drugim biegunie są: podlaskie, opolskie i lubuskie. Dysproporcja pomiędzy liderem rankingu według województw, a ostatnim Podlasiem jest ogromna. Prosumenci z podlaskiego otrzymają 10-krotnie mniej. Nie tłumaczy tego populacja: podlaskie ma 4-krotnie mniej mieszkańców niż śląskie.

Źródło: NFOŚiGW, obliczenia własne

Źródło: NFOŚiGW, obliczenia własne

t.brzezinski@cleanerenergy.pl

PGE GiEK ma umowę na pokrycie strat sieciowych Energa Operator w 2021 r.
20 kwietnia 2020
Siemens Gamesa skorzysta na zeszłorocznych aukcjach OZE
20 kwietnia 2020