Stilo Energy zdywersyfikuje portfel budując farmy fotowoltaiczne
W styczniu średnia cena benzyny wynosiła 5,77 zł
3 lutego 2022
Podsumowanie działalności TGE w Styczniu 2022 r.
3 lutego 2022
Notowana na NewConnect Stilo Energy S.A., jedna z wiodących firm działających na polskim rynku fotowoltaiki prosumenckiej, dywersyfikuje swój portfel. Ma już dwie umowy na budowę w trybie „zaprojektuj i buduj” elektrowni fotowoltaicznych o mocy 1 MW. W przychodach ze sprzedaży widoczne są już pompy ciepła, i rosną wpływy z pośrednictwa w sprzedaży ratalnej instalacji PV.
Gdańskie Stilo Energy, to jedna z pięciu największych firm na rynku fotowoltaiki prosumenckiej w Polsce. Spółka od 21 kwietnia ub.r. jest notowana na NewConnect, rynku równoległym warszawskiej GPW, przez co publikuje swoje wyniki. Według raportu okresowego na koniec września ub.r. w ciągu trzech kwartałów miała zakontraktowanych 3 384 instalacji PV o łącznej mocy 21,5 MW, i zamontowała dla klientów 2 961 mikroinstalacji o mocy 17,8 MW. Przychody ze sprzedaży, głównie usług, narastająco wyniosły 76,1 mln zł, o 13,4% mniej w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej, ale w samym III kwartale wzrosły r/r o 13,2% do 38,1 mln zł.
Rozwój fotowoltaiki w Polsce bazuje na segmencie prosumenckim. Według danych Agencji Rynku Energii na koniec września ub.r. moc zainstalowana wszystkich elektrowni PV wyniosła 6 304,21 MW, z czego na mikroinstalacje przypadało 4 757,77 MW, czyli 75,5%. W kolejnych miesiącach udział ten jeszcze wzrósł, i na koniec listopada wyniósł 76,3% co odpowiadało 5 432,05 MW mocy zainstalowanej. W 2022 roku boom może się jednak skończyć, bo zmieniają się zasady, na jakich prosumenci będą mogli rozliczać z operatorami systemu dystrybucyjnego nadwyżki energii produkowanej w pikach. Prosumenci podłączani do sieci po 1 kwietnia br. nie będą mogli rozliczać się na zasadach net-meteringu. Obecnie można oddawać nadwyżki do sieci, i potem odebrać 80% tego wolumenu w ciągu roku. Obowiązujący korzystny system zastąpi net-billing, w którym prosumenci sprzedają nadwyżki po cenach hurtowych i kupują po cenach detalicznych, co znacznie pogarsza stopę zwrotu. Ta kluczowa zmiana może zaburzyć do tej pory rosnący dynamicznie popyt na domowe elektrownie PV. Firmy obsługujące prosumentów zmuszone będą do poszukiwania nowych źródeł przychodów, i większej dywersyfikacji swojej działalności.
Kompetencje w zakresie montażu paneli można wykorzystać, budując średnie instalacje powyżej 50 kW, ale też niewielkie farmy fotowoltaiczne, czy nawet wielkoskalowe obiekty (według ARE, średnio w ub.r. przybywało ok. 50 MW mocy zainstalowanej miesięcznie w takich instalacjach). Szanse w tym segmencie widzi właśnie Stilo Energy. W tym roku (5 stycznia) spółka poinformowała, że dla jednego z liderów na europejskim rynku produkcji specjalistycznych materiałów dla upraw florystycznych i botanicznych zrealizuje w trybie „zaprojektuj i wybuduj” farmę fotowoltaiczną o mocy 1 MWp. Wartość inwestycji to 3,43 mln zł netto. Farma ma powstać w ciągu roku od zawarcia umowy, w zależności od przebiegu procedur administracyjnych związanych z uzyskaniem pozwolenia na budowę. To drugi kontrakt na budowę instalacji o mocy 1 MW dla tego samego klienta (pierwszy obiekt miał powstać na 1,4 ha). Poprzednią umowę zawarto 17 listopada ub.r., ale na kwotę 2,7 mln zł netto.
– „Tryb realizacji tego typu zlecenia pozwala nam na odpowiednie rozplanowanie całej instalacji, a także buduje naszą przewagę rynkową w postaci zarządzania procesem formalnym. Jest to także kolejna umowa z obszaru B2B, w którym chcemy być coraz bardziej obecni. Dokonujemy w ten sposób dywersyfikacji naszego portfela przychodowego, co w przyszłej perspektywie powinno wpłynąć także na poprawę poziomów uzyskiwanej marży” – mówi Jarosław Król, prezes Stilo Energy.
Przychody Stilo Energy z nowych umów dotyczących dużych instalacji PV wyniosą więc 6,13 mln zł, ale będą widoczne dopiero pod koniec br. (spółka opublikuje 14 lutego br. raport za IV kwartał). Niezależnie od nich w portfelu firmy instalacyjnej z Gdańska widać już zmiany struktury portfela. W III kwartale ub.r. spółka zaczęła rozpoznawać przychody z montażu pomp ciepła – 585 tys. zł, co wprawdzie stanowiło tylko 1,5% przychodów ze sprzedaży usług w tym okresie, ale to dopiero początek oferowania nowej linii produktów. Zauważalne były przychody ze sprzedaży ratalnej – 209 tys. zł, wobec 55 tys. rok wcześniej. W sumie w ciągu trzech kwartałów spółce udało się uzyskać z tego tytułu 445 tys. zł, 5-krotnie więcej niż rok wcześniej.
