Znamy dostawców morskich stacji transformatorowych dla farmy Baltica 2
Modus Asset Management ma pieniądze na inwestycje w OZE w Polsce
13 czerwca 2023
Rejestracje elektryków ciągle w górę. Hybrydy krok za nimi
15 czerwca 2023
Grupa PGE, lider polskiego rynku energetycznego i jej duński odpowiednik Ørsted podpisały umowę z konsorcjum duńskiej firmy SEMCO Maritime i wietnamskiej PTSC Mechanical & Construction na zaprojektowanie, wyprodukowanie i uruchomienie czterech morskich stacji elektroenergetycznych dla Morskiej Farmy Wiatrowej Baltica 2. CAPEX na ten cel to ok. 8% całości nakładów inwestycyjnych.
PGE Polska Grupa Energetyczna i duński Ørsted, też kontrolowany przez państwo tworzące joint venture, które buduje największą morską farmę wiatrową w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Bałtyku o 2,5 GW mocy zainstalowanej zrobiły kolejny milowy krok w projekcie. Morska Farma Wiatrowa Baltica, realizowana przez spółki celowe (Elektrownia Wiatrowa Baltica 2 i Elektrownia Wiatrowa Baltica 3) powstaje w dwóch etapach: zakończenie budowy Baltica 2 o mocy ok. 1,5 GW partnerzy planują do końca 2027 roku, natomiast Baltica 3 o mocy ok. 1 GW dwa lata później, do końca 2029 r. Farma Baltica 2 ma produkować zieloną energię w ilości, która zaspokoi roczne zapotrzebowanie na prąd dla ok. 2,4 mln polskich gospodarstw domowych, czyli ok. 4,8 TWh.
Grupa PGE i Ørsted podpisały dzisiaj umowę z konsorcjum duńskiej firmy inżynieryjno-wykonawczej SEMCO Maritime i wietnamskiej PTSC Mechanical & Construction na zaprojektowanie, wyprodukowanie i uruchomienie morskich stacji elektroenergetycznych dla projektu Baltica 2. PTSC jest firmą wykonawczą, pracującą dla sektora offshore wind i oil & gas, która podpisała kilka tygodni temu kontrakt z Ørsted na budowę fundamentów kesonowych dla morskiej farmy Greater Changhua 2B i 4 o mocy 920 MW, budowanej przy wybrzeżu Tajlandii. Z kolei SEMCO Maritime, które od dwóch lat ma biuro w Gdyni, chwali się że do tej pory zaprojektowało i wybudowało 23 morskie podstacje elektroenergetyczne, co czyni go liderem w tym segmencie.
Teraz wybuduje cztery kolejne stacje dla joint venture PGE i duński Ørsted. Każda będzie wyposażona w dwa transformatory – i będzie gromadzić energię elektryczną wytwarzaną przez 107 turbin wiatrowych i przesyłać ją kablem eksportowym na ląd do stacji transformatorowej połączonej z krajową siecią energetyczną. Na każdą morskich stacji trafo będzie średnio przypadać 370 MW mocy.
– „Przedsięwzięcie nabiera tempa i wyraźnie wkroczyło w fazę finalizowania kolejnych ważnych umów niezbędnych do realizacji MFW Baltica. Naszym celem jest budowa do 2030 roku nowych, zielonych mocy wytwórczych na Bałtyku o łącznej mocy 2,5 GW, co ma ogromne znaczenie dla wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski” – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
CAPEX na morskie podstacje elektroenergetyczne w Planie łańcucha dostaw materiałów i usług dla spółki Elektrownia Wiatrowa Baltica 2 przedłożonym dla Urzędu Regulacji Energetyki PGE oszacowała na ok. 8% całości nakładów inwestycyjnych.
Czytaj więcej: https://cleanerenergy.pl/2023/04/20/miliardowe-zamowienie-na-dostawe-turbin-dla-morskiej-farmy-pge-i-orsted/
Podpisanie umowy dotyczącej morskich stacji elektroenergetycznych dla Baltica 2 jest kolejnym dużym kontraktem w ramach tego projektu. 20 kwietnia br. joint venture wybrało Siemens Gamesa Renewable Energy na dostawcę 107 turbin dla Baltica 2, do IV kwartału 2027 r. Wartość kontraktu nie ujawniono, ale turbiny są najdroższą pozycją w nakładach inwestycyjnych, bo stanowią ich ok. 50%, więc można szacować go na co najmniej 7-9 mld zł.
Oba etapy MFW Baltica – 2 i 3 – posiadają decyzje lokalizacyjne (PSzW) i środowiskowe, umowy z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi, operatorem sieci przesyłowej na przyłączenie farm do sieci, pozwolenia na ułożenie i utrzymanie kabli (PUUK), a także otrzymały prawo do kontraktu różnicowego (CfD) i decyzje o indywidualnym poziomie wsparcia wydane przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i następnie Komisję Europejską.
