Duża zmiana w rankingu operatorów ładowarek
GreenWay Polska umacnia się na pozycji lidera wśród operatorów ogólnodostępnych stacji ładowania elektryków. Na trzecie miejsce z impetem wbił się portugalski Power Dot Poland. Zastanawiać może niewielka liczba otwarć w sieci Orlen Charge, wicelidera polskiego rynku.
Ogólnodostępna infrastruktura do ładowania baterii w samochodach elektrycznych szybko się rozrasta. Rośnie liczba ładowarek, ale też operatorów, którzy świadczą tego rodzaju usługi. Według danych przekazanych cleanerenergy.pl przez Urząd Dozoru Technicznego, na koniec I półrocza 2024 r. w prowadzonej przez niego Ewidencji Infrastruktury Paliw Alternatywnych znajdowało się:
- 3 691 publicznych stacji ładowania BEV/P-HEV, zlokalizowanych w 3 045 bazach (miejscach) z 7 100 punktami ładowania
- 58 publicznych stacji napełniania gazem skroplonym CNG/LNG zlokalizowanych w 58 bazach (miejscach) z 146 punktami napełniania
- 3 publiczne stacje napełniania wodorem zlokalizowane w 3 bazach (miejscach) z 7 punktami napełniania H2.
Na koniec czerwca 2024 r. bazie zarejestrowanych było 262 operatorów ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów bateryjnych, których ładowarki posiadały certyfikację (dopuszczenie do użytkowania) przyznaną przez UDT, co oznacza, że w I półroczu br. do EIPA dopisały się 42 podmioty.
Nieco ponad 50% z nich, bo 132 ma jednak tylko jedną stację ładowania. Ponad 10 urządzeń miały tylko 31 firmy. Co więcej wydaje się, że ścisła czołówka jednak odjeżdża peletonowi. Dziesięciu największych operatorów, czyli TOP10 miało łącznie 2 635 ładowarek wyposażonych w 5262 punktów, czyli 74,1% wszystkich. To profesjonaliści, którzy nie tylko dostosowują się do zaostrzających się przepisów środowiskowych (jak sieć marketów Lidl), ale wierzą poniesione nakłady z czasem przyniosą zwrot z inwestycji.
Obecnie żeby należeć do TOP10 operatorów w Polsce trzeba mieć co najmniej 116 ładowarek, a na koniec ub.r. wystarczyło 65. Z rejestru UDT wynika, że choć pozycja lidera, czyli GreenWay Polska jest niezagrożona, to konkurencja nawet w ścisłej czołówce się zaostrza, i jeśli któryś z operatorów nie dotrzymuje tempa rozwoju i nie uruchamia ładowarek w kolejnych lokalizacjach, osuwa się w rankingu. Taki spektakularny spadek z trzeciego miejsca na podium zaliczył weteran rynku Tauron Nowe Technologie. Szybki awans zanotował za to portugalski Power Dot Poland, którego sieć powiększyła się o 151 do 247 stacji.
Na koniec czerwca 2024 r. TOP10 w Polsce to:
- GreenWay Polska – 677 stacji z 1352 punktami ładowania;
- Grupa Orlen – 470 stacji (w tym Energa Obrót – 299, Orlen – 152, Energa Oświetlenie – 19) z 1005 punktami ładowania;
- Power Dot Poland – 247 stacji z 532 punktami ładowania;
- Eleport Polska – 226 stacji z 464 punktami ładowania;
- Tauron Nowe Technologie – 211 stacji z 461 punktami ładowania;
- Noxo Energy – 206 stacji z 377 punktami ładowania;
- Elocity – 186 stacji z 285 punktami ładowania;
- Budimex Mobility – 156 stacji z 311 punktami ładowania;
- EV Plus – 141 stacji z 258 punktami ładowania;
- Lidl – 116 stacji z 217 punktami ładowania;
Spośród TOP10 największy postęp w rozwoju sieci odnotowały:
- Power Dot Poland z przyrostem liczby stacji o 151;
- Eleport Polska z przyrostem liczby stacji o 96;
- GreenWay Polska z przyrostem liczby stacji o 90;
- Lidl z przyrostem liczby stacji o 50;
- Budimex Mobility z przyrostem liczby stacji o 37;
- Noxo Energy z przyrostem liczby stacji o 35;
- Elocity z przyrostem liczby stacji o 32;
- EV Plus z przyrostem liczby stacji o 25;
- Grupa Orlen przyrostem liczby o stacji o 16;
- Tauron Nowe Technologie, który zanotował zmniejszenie liczby ładowarek o 131 sztuk.
Dzięki dużej dynamice rozwoju sieci GreenWay Polska umacnia się na pozycji lidera wśród operatorów ogólnodostępnych stacji ładowania elektryków w Polsce. Zastanawiać może niewielka liczba otwarć w sieci Orlen Charge, wicelidera polskiego rynku, który zwiększył w ciągu półrocza stan posiadania tylko o 14 ładowarek, co jak na strategiczne ambicje posiadania 10 tys. urządzeń do końca dekady wydaje się słabym wynikiem. Na trzecią prestiżową pozycję z impetem wbił się portugalski Power Dot Polska, zajmując miejsce Tauron Nowe Technologie, jedynego reprezentanta klasycznych koncernów energetycznych, które próbowały sił w tej branży (i odpuściły), a któremu ubyło aż 131 urządzeń, przez co zajmuje obecnie dopiero 5. lokatę w rankingu, według danych EIPA
