Sieć ładowarek ChargeEuropa może przyśpieszyć z rozwojem
Gigantyczna transakcja na ostatniej prostej
20 sierpnia 2024
Polsko-norweskie konsorcjum duży krok bliżej budowy morskich farm
21 sierpnia 2024
Charge Polska z podpoznańskiego Przeźmierowa, operator ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych pozyskał kilkadziesiąt milionów złotych od zagranicznych i polskich inwestorów. Pieniądze zostaną przeznaczone na rozwój sieci w Polsce, i na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej.
Charge Polska to operator sieci ogólnodostępnych stacji ładowania ChargeEuropa. Jego ładowarki DOOH/EV typu AC integrują zewnętrzną reklamę cyfrową (Digital Out of Home) prezentowaną na dużych na ciekłokrystalicznych monitorach z ładowaniem pojazdów z napędem elektrycznym. Teraz polska technologiczna firma z podpoznańskiego Przeźmierowa pozyskała w ramach najnowszej rundy finansowania nowych inwestorów, w których sferze zainteresowania jest branża e-mobility.
Liderem rundy (B) został francuski fundusz Shift4Good, inwestujący od 0,5 mln do 20 mln euro w spółki z sektora transportowego, będące w początkowej fazie rozwoju. Kolejni nowi inwestorzy to: Simpact Ventures, polski fundusz impaktowy, MobilityFund, niemiecka firma zarządzająca venture capital, specjalizująca się w sektorze mobilności i transportu, Canard Ventures, amerykański fundusz inwestycyjny zajmujący się kreatywnymi technologiami. W ostatniej rundzie wziął udział również Alex Kostecki, współzałożyciel mobilnej aplikacji finansowej Clair.
Obecnie, według aktualnego wpisu w Krajowym Rejestrze Sądowych udziałowcami Charge Polska są: EuanWheatley (29,9%) i Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Protym Sp. z o.o. (70,1%), które obejmowało nowe udziały i odkupowało je od pozostałych wspólników, m.in. od Macieja (Matt) Tymowskiego, założyciela i prezesa firmy czy szwedzkiego Keramaksu. Z kolei PHU Protym jest obecnie kontrolowane przez Matta Tymowskiego (75%).
Dzięki ostatnim wpłatom od inwestorów, polski operator uzyska dostęp do kilkudziesięciu milionów złotych finansowania. Ile dokładnie, spółka nie ujawnia. Pieniądze mają wesprzeć sieć ChargeEuropa w ekspansji w Polsce, i na nowych rynkach (dotychczas poza naszym krajem firma ma ładowarki m.in. w Chorwacji). Według nich, polska firma ma potencjał, aby stać się liderem usług ładowania pojazdów elektrycznych w Europie Środkowo-Wschodniej.
Kapitał pozyskany od inwestorów finansowych, a także deklarowane przez banki finansowanie dłużne mają umożliwić m.in. udoskonalenie technologii, rozbudowę zespołu, ale przede wszystkim instalację nowych ładowarek ChargeEuropa na terenie całej Polski (obecny pipeline to ponad 1000 lokalizacji w całym kraju), jak i zagranicą.
Rozwój więc znacznie przyśpieszy. Według danych z Ewidencji Infrastruktury Paliw Alternatywnych, prowadzonej przez Urząd Dozoru Technicznego, operator na koniec lipca br. miał w siedmiu bazach/lokalizacjach siedem stacji ładowania z łącznie 12 punktami ładowania. Z kolei Charge Polska Sp. z o.o. podaje, że obecnie ma 19 urządzeń w 19 lokalizacjach, z łącznie 27 punktami ładowania. A do końca sierpnia br. ma zostać uruchomionych pięć ładowarek z łącznie 10 złączami w kolejnych czterech nowych miejscach.
Charge Polska ma podpisane partnerstwa w sprawie montażu stacji ładowania z operatorami/właścicielami centrów handlowych, czy największymi na polskim rynku sieciami detalicznymi i cash&carry, m.in.:
- EPP – 35 projektów, w tym 29 obiektów handlowych i 6 kompleksów biurowych,
- Klepierre – 6 centrów handlowych,
- Westfield – 4 centra handlowe,
- LCP Properties – ponad 95 nieruchomości handlowych, biurowych oraz magazynowych,
- POLOmarket – ponad 280 marketów,
- Selgros – 20 samoobsługowych hal handlowych.
Strategiczny cel, jakim jest zainstalowanie 1000 ładowarek, może więc w połowie zostać osiągnięty dzięki istniejącym partnerstwom. Dodatkowo w tym roku operator ma zaplanowane kolejne instalacje we współpracy z nowymi partnerami.
