Enea chce zwiększyć udział OZE czterokrotnie

Orlen ma już 10 stacji paliw na Słowacji

16 grudnia 2019

PGE umyje ci samochód … elektryczny

16 grudnia 2019

Redakcja

Kategorie

Tagi

Źródło: twitter Enea

Grupa Enea zamierza czterokrotnie zwiększyć udział OZE w produkcji energii elektrycznej – wynika z przedstawionej aktualizacji strategii rozwoju grupy do 2030 r. z perspektywą 2035 r.

„Otoczenie zmieniło się dynamicznie przez ostatnie 3 lata i dlatego opracowaliśmy aktualizację naszej strategii. Jeśli chodzi o wytwarzanie, dostosowujemy bloki do środowiska, do obowiązujących warunków” – mówił podczas prezentacji Mirosław Kowalik, prezes Enei.

W strategii przewidziano osiągnięcie 41 proc. udziału w 2030 r. produkcji energii ze źródeł gazowych (8 proc.) i odnawialnych (33 proc.). W roku 2035 wielkość ta ma osiągnąć łącznie 60 proc. z czego z gazu 27 proc., a z OZE 33 proc. Czytaj więcej: Ambitna strategia Grupy Enea

Dodał, że np. „od roku 2029 dojdzie do zastępowania bloków węglowych. Ale racjonalnie, nie radykalnie. W Kozienicach bloki 1-8 chcemy zastąpić od 2029 r. blokami gazowymi”.

Jak mówił prezes Enei, jednym z kierunków jest zaangażowanie w energetykę morską i już są prowadzone na ten temat negocjacje.

„Cel 700 MW z offshore chcemy realizować w partnerstwie i trwają na ten temat rozmowy. Na dziś aktualizacja strategii zakłada ten kierunek” – mówił Kowalik.

Dodał, że chodzi o dwa projekty pierwszy z nich związany jest z wystąpieniem o koncesję, a drugi już z koncesją. Są także prowadzone rozmowy z instytucją finansową. Jak dodał, wszystko będzie wiadome w I kw. przyszłego roku.

Strategia zakłada wzrost niskoemisyjnych i zeroemisyjnych źródeł wytwarzania energii do ponad 3 GW w 2030 r. i ponad 5,5 GW w 2035 r. Jednocześnie osiągnięcie redukcji emisji CO2 do 550 kg/MWh w 2030 r. i 434 kg/MWh w 2035 r.

„Planujemy pewne wyłączenia bloków konwencjonalnych” – mówił Kowalik.

Grupa zakłada osiągnięcie w 2030 r. mocy wytwórczych o wielkości 8,3 GW, a sprzedaż na poziomie 24,8 TWh (teraz jest to ok. 20,5 TWh).

Strategia przewiduje przeznaczenie na inwestycje 64 mld zł, przede wszystkim – jak podkreślał szef Grupy – w „dwa główne plany zrównoważonego programu inwestycyjnego to dystrybucja i wytwarzanie”.

„Mówimy o 64 mld zł, część z tych wydatków zamierzamy ponosić w tzw. formule project finance czyli we współpracy z partnerami. Źródła i sposób finansowania będziemy określali według pojedynczych projektów” – mówił Kowalik.

Na wytwarzanie ma trafić 27,2 mld zł, na dystrybucję 26,9 mld zł. Szacowane nakłady na nowe moce wytwórcze – w latach 2020-2035) mają wynieść 22 mld zł.

„22 mld zł to dodatkowa wartość, abyśmy stali się koncernem mniej oddziałującym na środowisko” – mówił prezes Enei.

Jak dodał, grupa zamierza „wykorzystywać obecne na rynku źródła finansowania, w tym m.in. fundusze unijne”.

„Mamy w zamiarze mapowanie rynków sąsiednich tak, abyśmy byli nie tylko graczem polskim” – mówił Kowalik.

Dodał, że spółka nie planuje zmieniać polityki jeśli chodzi o dywidendę.

„Decyzje będziemy podejmować w roku na rok, w zależności od sytuacji firmy w danym roku” – mówił prezes Enei.