Prawie 50 tys. samochodów napędzanych prądem na polskich numerach

Na koniec maja 2022 r., w Polsce zarejestrowanych było 48 675 osobowych i użytkowych samochodów z napędem elektrycznym – wynika  z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA. Przez pierwszych pięć miesięcy tego roku liczba samochodów z napędem elektrycznym zwiększyła się o 9 892, czyli o 45 proc. w ujęciu rocznym.

Według licznika na koniec maja tego roku po polskich drogach jeździło 46 676 elektrycznych samochodów osobowych. Samochody napędzane prądem (BEV, ang. battery electric vehicles) stanowiły 48 proc. (22 476 szt.), a pozostałą część (52 proc.) stanowiły hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 24 200.

„Rośnie liczba rejestracji pojazdów zero- i niskoemisyjnych, jednakże tempo przechodzenia na niskoemisyjną mobilność musi przyspieszyć, bo oczekują tego Komisja Europejska i Parlament Europejski. Jest to również wpisane w Krajowy Plan Odbudowy, gdzie oprócz zapisów dotyczących szybkiego przejścia m.in. na napędy zeroemisyjne, pojawiły się zapisy o wprowadzeniu w najbliższych latach opłaty rejestracyjnej od samochodów spalinowych i od 2026 roku – nowego systemu podatkowego. Będzie to bardzo ważna i trudna dyskusja, bo dotychczas kilkakrotna próba wprowadzenia w Polsce tzw. podatku ekologicznego nie powiodła się. A trzeba podkreślić, że dobrze skonstruowany i akceptowalny społecznie nowy system podatkowy z całą pewnością będzie wspierał wymianę floty na pojazdy niskoemisyjne, co przyczyni się do obniżenia szkodliwych emisji i będzie bardzo korzystne dla środowiska”mówi Jakub Faryś, prezes PZPM

Liczba elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych wynosiła w opisywanym okresie 1 999 szt. Rośnie także liczba elektrycznych motorowerów i motocykli. Na koniec maja było ich 13 822. Liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych powiększyła się do 393 246. Na koniec maja były w Polsce 753 autobusy elektryczne.

„Przegłosowany przez Parlament Europejski zakaz rejestracji nowych samochodów spalinowych to kolejny czynnik, który przyspieszy nieuchronną transformację sektora transportu w Polsce. Obecnie nasz kraj nie jest jednak na nią gotowy pod względem infrastrukturalnym. W ciągu ostatnich dwóch lat liczba osobowych EV przypadających na jedną stację ładowania wzrosła ponad dwukrotnie: z 10 do 21.  Rozbudowa sieci ładowarek do poziomu umożliwiającego elektryfikację floty samochodowej na skalę masową jest projektem długoterminowym, dlatego administracja publiczna powinna wdrożyć niezbędne zmiany już teraz. W pierwszej kolejności konieczne jest skrócenie procedur przyłączeniowych oraz rozwój niezbędnych sieci dystrybucyjnych” mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA

Z danych wynika, że jednocześnie rozwija się infrastruktura ładowania. Na koniec maja 2022 r. w Polsce funkcjonowało 2 190 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (4 253 punkty). 29 proc. były to szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 71 proc. tzw. wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.

rb

Cena ropy Brent przekroczyła 123 USD za baryłkę
9 czerwca 2022
Columbus Energy spodziewa się wzrostu sprzedaży
9 czerwca 2022