Duże farmy solarne dodały 522 MW mocy zainstalowanej

Rusza Fundusz Wsparcia Energetyki. Na razie inwestycji w sieci

9 września 2024

Renesans energii z węgla brunatnego w PGE

11 września 2024

10 września 2024

Redakcja

Kategorie

Tagi

Źródło: PGE

O 803,5 MW wzrosła w I półroczu 2024 r. moc komercyjnych instalacji fotowoltaicznych w Polsce. To zasługa głównie dużych elektrowni solarnych o mocy zainstalowanej ≥ 10 MW, które dodały do systemu elektroenergetycznego 522 MW mocy zainstalowanej – wynika z danych Agencji Rynku Energii.

I półrocze 2024 r. było dla branży fotowoltaiki trudne – przyrost mocy zainstalowanej był bowiem niższy niż w I półroczu 2023 r., i nieznacznie lepszy niż jeszcze rok wcześniej. Sytuację ratowały zawodowe elektrownie fotowoltaiczne i mniejsze instalacje komercyjne (o mocy ≥ 50 kW), które w czerwcu br. odnotowały przyrost mocy o łącznie 353,3 MW (tj. o 5,2%) licząc miesiąc do miesiąca.

Był to największy miesięczny przyrost mocy w tym segmencie w 2024 roku, i piąty w historii polskiego rynku, bo choć Agencja Rynku Energii publikuje takie dane licząc od początku 2022 r., można jednak założyć, wcześniejsze odczyty były dużo słabsze, ze względu na ówczesny poziom rozwoju rynku w Polsce.

Moc instalacji innych niż prosumenckie wynosiła na koniec czerwca br. 7186,2 MW, o 803,5 MW (tj. 12,6%) więcej niż na koniec 2023 r., i o 2511,1 MW (tj. o 53,7%) więcej licząc rok do roku.

Przyrost mocy średnich i dużych farm PV był więc większy niż w segmencie fotowoltaiki prosumenckiej (odpowiednio o 719,2 MW i 1584,2 MW), która wcześniej była kołem zamachowym branży, ale po zmianie sposobu rozliczeń z dystrybutorami z net meteringu na net billing jej blask znacznie przygasł. W konsekwencji na koniec czerwca br. udział komercyjnych instalacji w polskim rynku, pod względem mocy zainstalowanej zwiększył się o 6,4 pkt proc. do 38,7%, oczywiście kosztem mikroinstalacji należących prosumentów.

Ze wspomnianej puli 7,2 GW komercyjnych instalacji, przemysłowe farmy PV o mocy zainstalowanej ≥ 10 MW należące do elektroenergetyki zawodowej stanowiły 1664,8 MW, czyli 23,2%. Jak widać choć w Polsce przybywa ogromnych wielkoskalowych projektów, to ciągle większość, bo 5 521,3 MW to instalacje PV działające poza strukturami elektroenergetyki oraz mniejsze elektrownie zawodowe o mocy zainstalowanej < 10 MW.

Od sierpnia 2022 r. ARE stara się jeszcze dokładniej monitorować segment OZE, pod względem liczby i mocy nowo podłączanych źródeł, dzięki temu wiemy, że w czerwcu br. energię zaczęło produkować:

12 176 mikroinstalacji PV, o łącznej mocy 117,9 MW, co daje średnio 9,63 kW;
108 instalacji o mocy 51 kW-999 kW, o łącznej mocy 73,4 MW, co daje średnio 725,7 kW;
19 instalacji o mocy ≥ 1 MW, o łącznej mocy 102,4 MW, co daje średnio 5,7 MW.

Narastająco w I półroczu 2024 r. do sieci podłączono:

71 146 mikroinstalacji PV, o łącznej mocy 666,6 MW, co daje średnio 9,36 kW;
471 instalacji o mocy 51 kW-999 kW, o łącznej mocy 346,1 MW, co daje średnio 735,0 kW;
145 instalacji o mocy ≥ 1 MW, o łącznej mocy 746,5 MW, co daje średnio 5,3 MW.

Jak widać, nowe narzędzie do monitorowania nowo podłączanych jednostek OZE nie jest idealne. Zestawienie (po zsumowaniu instalacji 51 kW-999 kW i ≥ 1 MW) różni się bowiem się od wcześniej prezentowanych danych o mocy zainstalowanej o (-165,2 MW) dla czerwca br. i o 307,2 MW dla całego I półrocza 2024 r.

Generalny wniosek się jednak nie zmienia. Dzięki drugiemu coraz mocniejszemu silnikowi, jakim są wielkoskalowe instalacje PV, fotowoltaika, która miała na koniec czerwca br. 18,6 GW mocy zainstalowanej umacnia się na pozycji wicelidera w polskim sektorze elektroenergetycznym pod względem mocy zainstalowanej, ustępując już tylko elektrowniom na węgiel kamienny (22,7 GW).

redakcja@cleanerenergy.pl