NABE coraz bliżej. MAP składa propozycje zakupu aktywów
Enea, Energa, Tauron Polska Energia, PGE Polska Grupa Energetyczna otrzymały piątek od ministerstwa aktywów państwowych dokumenty określające warunki nabycia ich aktywów wytwórczych, produkujących energię i ciepło w oparciu o węgiel. W sumie za akcje i udziały Skarb Państwa jest gotów zapłacić 4,11 mld zł, i wziąć na NABE 13,4 mld zł zadłużenia. To cena za 21,7 GW mocy osiągalnej. Propozycje istotnie przybliżają powstanie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.
Projekt Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego prowadzony przez Ministerstwo Aktywów Państwowych od ponad dwóch lat najwyraźniej zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu. Ta największa zmiana właścicielska w sektorze wytwarzania zakłada przejęcie przez Skarb Państwa elektrowni węglowych od firm energetycznych i połączenie ich wszystkich w jedną strukturę, właśnie NABE, która powstanie na bazie obecnej PGE Górnictwo i Energetyka, spółki zależnej od PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Ma to „uwolnić” koncerny o czarnych aktywów wytwórczych, coraz bardziej kłopotliwych ze względu na rosnące ceny unijnych uprawnień do CO2 i pozwolić im na rozwój nisko i zeroemisyjnych jednostek. A państwu da możliwość stabilizowania krajowego systemu elektroenergetycznego na czas transformacji.
Termin odkupienia aktywów był kilkukrotnie przesuwany, ostatnio z powodu nieformalnych konsultacji z Komisją Europejską dotyczących oceny, czy powołanie NABE nie będzie uznane za niedozwoloną pomoc publiczną. Najwyraźniej rząd postanowił iść dalej, nie zgłaszając formalnie do notyfikacji.
W sobotę cztery największe firmy energetyczne w Polsce: PGE Polska Grupa Energetyczna, Tauron Polska Energia, Enea i Energa, wszystkie kontrolowane bezpośrednio i pośrednio przez Skarb Państwa oświadczyły, że dzień wcześniej, w piątek otrzymały z MAP niewiążące dokumenty podsumowujące warunki nabycia od nich aktywów węglowych w celu utworzenia NABE, w tym proponowaną cenę za aktywa oraz mechanizmu spłaty długu wobec spółek, z których aktywa będą wydzielane.
Cena sprzedaży spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A. wynosi, według propozycji MAP: 849 mln zł, w oparciu o wartość ustaloną na dzień 30 września 2022 r., skorygowanej o wartość długu netto. Zadłużenie PGE GiEK wobec PGE Polskiej Grupy Energetycznej S.A. wynosi 5,4 mld zł i będzie spłacane przez 8 lat od momentu zawarcia transakcji, a spłata 70% długu będzie gwarantowane przez Skarb Państwa. W skład PGE GiEK wchodzi pięć elektrowni węglowych o ok. 12,85 GW mocy zainstalowanej (Bełchatów, Turów, Opole, Rybnik, Dolna Odra) oraz dwie kopalnie węgla brunatnego. Spółka jest największym wytwórcą energii elektrycznej w Polsce, dostarczającym prawie 57 tys. GWh energii elektrycznej rocznie i pokrywającym ponad 36% zapotrzebowania.
– „Z zadowoleniem przyjmujemy przedstawienie PGE i pozostałym spółkom energetycznym warunków transakcji przejęcia aktywów węglowych. To przełomowy krok w procesie tworzenia NABE. Szczegółowe warunki transakcji będą jeszcze przedmiotem negocjacji ze Skarbem Państwa. Z kolei jej finalizacja ograniczy ryzyka kosztów CO2 Grupy i otworzy PGE na możliwość pozyskiwania finansowania na inwestycje zgodne ze strategicznym kierunkiem, który – jako lider transformacji energetycznej w Polsce – sobie wyznaczyliśmy. Równocześnie zadłużenie PGE GiEK względem PGE S.A. zostanie uregulowane i będzie konsekwentnie spłacane, co oprócz uzyskanej kwoty ze sprzedaży akcji nie pozostanie bez znaczenia dla naszego potencjału finansowania inwestycji transformacyjnych. W ten sposób budować będziemy nową trwałą wartość PGE Polskiej Grupy Energetycznej” – komentuje Wojciech Dąbrowski, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
„Zaproponowana” Enei cena sprzedaży udziałów Enea Wytwarzanie (Elektrownia Kozienice, EC Oborniki i EC Piła) wynosi 2,479 mld zł, a akcji Enea Elektrownia Połaniec 632 mln zł, na podstawie ich wartości na dzień 30 września 2022 roku, skorygowanej o wartość długu netto. Zadłużenie spółek zależnych wobec Enei w kwocie 2,38 mld zł będzie spłacane przez okres 8 lat od zawarcia transakcji, a spłata 70% długu będzie gwarantowana przez Skarb Państwa. Elektrownia Kozienice, której 11 bloków ma 4,02 GW mocy zainstalowanej jest największą elektrownią na węgiel kamienny i drugą co do wielkości elektrowni w kraju, produkuje 13% energii. Z kolei Enea Elektrownia Połaniec o mocy 1882 MW to siedem bloków opalanych mieszanką węgla i biomasy o mocy do 225 MW do 242 MW oraz biomasowy „Zielony Blok” (225 MW), które wytwarzają 9 TWh energii rocznie (blisko 6% krajowej produkcji).
MAP zaproponował nabycie akcji Tauron Wytwarzanie S.A. za cenę 1 zł wraz ze spłatą zadłużenia TW wobec Tauron Polska Energia S.A. istniejącego na dzień nabycia akcji przez Skarb Państwa. Zarząd Tauron Polska Energia podał w komunikacie, że według stanu na 30 września ub.r. zadłużenie spółki-córki wynosiło 6,3 mld zł. Zadłużenie do dnia nabycia akcji zostanie zmniejszone o 652 mln zł w wyniku konwersji jego części na kapitał własny Tauron Wytwarzanie. Część zadłużenia w wysokości 2,1 mld zł będzie spłacana przez okres 8 lat, a spłata będzie gwarantowana przez Skarb Państwa do wysokości 70% długu. Pozostałe, ok. 3,5 mld zł zostanie spłacone przez NABE z kredytu udzielonego przez banki, uruchomionego 90 dni po zamknięciu transakcji. Tauron Wytwarzanie jest trzecim pod względem wolumenu wytwórcą energii elektrycznej, a jego jednostki zlokalizowane na południu Polski: w Jaworznie (Elektrownia Jaworzno – 1534 MW i 910 MW – Elektrownia Nowe Jaworzno), Łaziskach Górnych (905 MW), Będzinie (Elektrownia Łagisza – 460 MW) i Trzebini (Elektrownia Siersza – 306 MW)
Z kolei Energa Wytwarzanie S.A., zależna od Energa otrzymała „propozycję” zakupu 89,64% akcji Energa Elektrownie Ostrołęka S.A. za wynosi 153 mln zł. Spółka nie ma zadłużenia wobec właściciela. EEO posiada trzy bloki energetyczne, opalane węglem kamiennym o łącznej mocy 690 MW.
Wszystkie spółki podkreślają w komunikatach, że otrzymane dokumenty nie stanowią oferty ani zobowiązania do zawarcia jakiejkolwiek umowy. W sumie więc za akcje i udziały Skarb Państwa jest gotów zapłacić 4,11 mld zł, i wziąć na NABE 13,4 mld zł zadłużenia. To cena za 21,7 GW mocy osiągalnej. Teraz rozpoczną się negocjacje, a każda z transakcji zostanie przeprowadzona tylko w przypadku pomyślnego zakończenia rozmów MAP ze wszystkimi spółkami, tj. PGE Polska Grupa Energetyczna, Enea, Tauron Polska Energia i Energa. Wtedy minister aktywów państwowych Jacek Sasin wystąpi do premiera Matusza Morawieckiego o zgodę na zakup tych spółek.
