To wielkoskalowe farmy napędzają wzrosty w fotowoltaice, a mniej prosumenci

Orlen przejął stacje paliw w Austrii. Za 330-430 mln euro?

8 stycznia 2024

Belgijscy miliarderzy inwestują w polski onshore

9 stycznia 2024

8 stycznia 2024

Redakcja

Kategorie

Tagi

O 534 MW wzrosła w październiku ub.r. moc instalacji fotowoltaicznych podłączonych do sieci dystrybucyjnych. W sumie w ciągu 10 miesięcy przybyło 3 972 MW, dzięki czemu na koniec października 2023 r. moc zainstalowana energetyki solarnej w Polsce wynosiła blisko 16,2 GW – wynika z danych Agencji Rynku Energii S.A.

Łączna moc zainstalowana mikroinstalacji i farm fotowoltaicznych podłączonych do sieci przez operatorów systemu energetycznego w Polsce wyniosła na koniec października ub.r. 16 161,5 MW, co oznacza silny przyrost mocy, bo o 5,4%, i o 534,0 MW w porównaniu z końcem września ub.r. To drugi wynik w 2023 roku, po rekordowym wrześniu, gdy do sieci podłączono instalacje o 633,3 MW, i szósty historii polskiego rynku.

Średnia arytmetyczna dla 10 miesięcy 2023 r. to 406,5 MW, a mediana 405,9 MW, czyli bardzo wysoko. Październikowy wynik znajduje się jednak znacznie wyżej niż te wyśrubowane średnie, odpowiednio o +31,4% i +31,5% więcej.

Przez 10 miesięcy narastająca moc zainstalowana instalacji solarnych w Polsce przyrosła o 32,6%, tj. o 3972,3 MW. Porównując rok do roku branża fotowoltaiczna odnotowała wzrost mocy o 40,8%, tj. o 4 682,2 MW, i to przy rosnącej bazie porównawczej.

Na koniec października ub.r., według danych Agencji Rynku Energii, fotowoltaika odpowiadała już za 58,2% mocy krajowych odnawialnych źródeł energii i 24,7% mocy wytwórczych całego systemu elektroenergetycznego, wliczając w to konwencjonalne elektrownie cieplne na węgiel brunatny i kamienny, tak tępione przez ekologów oraz niskoemisyjne jednostki gazowe.

Fotowoltaika w Polsce coraz mniej prosumentami stoi. Mali producenci energii elektrycznej mieli na koniec października instalacje o 10 391,5 MW, czyli 64,3% całej mocy segmentu solarnego, czyli ciągle większość. Ale udział przydomowych instalacji PV systematyczne maleje, bo rok temu stanowiły one jeszcze za 73,7% rynku, a więc spadek wyniósł 9,4 pkt proc. rok do roku.

W październiku br. przyrost mocy instalacji prosumenckich wyniósł 152,5 MW, ale zawodowe elektrownie solarne i pozostałe instalacje fotowoltaiczne (o mocy ⩽50 kW) odnotowały wzrost mocy o 381,4 MW. Wielkoskalowe farmy PV siódmy miesiąc z rzędu były górą.

Drugi coraz mocniejszy silnik, jakim są wielkoskalowe instalacje PV, już nie tylko stabilizuje rozwój fotowoltaiki w Polsce, ale umacnia jej pozycję lidera w sektorze elektroenergetycznym. Energetyka solarna odpowiadając za 24,7% mocy wytwórczych krajowego systemu elektroenergetycznego jest największym segmentem wśród OZE (lądowa energetyka straciła pozycję lidera w listopadzie 2021 r.).

Ale choć to najmniej efektywne odnawialne źródło, to ze względu na ogromną, i dalej rosnącą w szybkim tempie moc zainstalowaną, ma coraz większy udział w produkcji energii elektrycznej w Polce. W październiku br. fotowoltaika dostarczyła 741,3 GWh energii ze słońca, czyli 5,9%, mimo że było po sezonie produkcyjnym, a prosumenci zużywają dużą część wyprodukowanej energii na potrzeby własne. Narastająco na koniec października br. generacja wyniosła 10 954,4 GWh, co stanowiło 8,1% energii oddanej w tym okresie do sieci przez polskie elektrownie.

redakcja@cleanerenergy.pl