Majówkowe zniżki przyciągnęły kierowców na stacje Orlenu
Krakowska spalarnia odpadów dąży do eliminacji emisji CO2
13 maja 2024
Grupa Budimex będzie mieć drugą giga farmę fotowoltaiczną
15 maja 2024
Koncern przeprowadził w długi weekend dwie duże akcje rabatowe. Dłuższą skierowaną do właścicieli samochodów z tradycyjnym napędem spalinowym – „Majówkową promocję paliwową”. I po raz pierwszy w swojej historii dedykowaną dla użytkowników aut elektrycznych – „Tańszą majówkę z Orlen Charge”. Konkurenci tym razem nie podjęli wyzwania, i nie wprowadzili analogicznych obniżek. Kierowcy skuszeni niższymi cenami ruszyli więc masowo na stacje Orlenu.
Multienergetyczny champion, który jest największym graczem na polskim rynku paliwowym w ostatnich dwóch latach w wakacje wprowadzał akcje rabatowe na tankowanie. W jego ślady szli najwięksi konkurenci, czyli zagraniczne koncerny jak Shell, BP, Circle K, czy MOL, także wprowadzając okresowe rabaty, dostosowując się do sytuacji na rynku. W tym roku Orlen po raz pierwszy zdecydował się przeprowadzić podobną akcję także w majówkowy weekend. Wyjątkowo długi, bo dzięki wzięciu trzech dni urlopu można było wygospodarować nawet 10 dni wypoczynku.
Tyle też trwała „Majówkowa promocja paliwowa” na stacjach koncernu w Polsce. Od 26 kwietnia do 5 maja br. obecni i nowi, zarejestrowani uczestnicy programu lojalnościowego Orlen VITAY mogli otrzymać 30 gr rabatu na litrze benzyny i oleju napędowego (w wersji Efecta lub Verva). Na większą zniżkę, bo 40 gr mogli liczyć użytkownicy programu, posiadający Kartę Dużej Rodziny. Limit dla wszystkich wynosił 2 x 50 l w ciągu 10 dni. W tym czasie Grupa Orlen miała 6,4 mln członków programu VITAY, którzy mogli korzystać z 1 929 stacji paliw w Polsce.
Czytaj więcej: https://cleanerenergy.pl/2024/04/26/w-majowke-taniej-na-orlenie-takze-dla-elektrykow/
O dziwo, tym razem żaden z dużych graczy nie zareagował na ruch Orlenu. Efekt? Jak poinformowało portal https://cleanerenergy.pl biuro prasowe Orlenu, liczba transakcji wykonywanych na stacjach przez uczestników programu VITAY wzrosła aż o 60% w porównaniu z identycznym okresem 2023 r. Najwięcej kuponów promocyjnych zostało zrealizowanych w województwach: mazowieckim, wielkopolskim i śląskim. A to może oznaczać, że klienci korzystali z możliwości tańszego tankowania przy krótszych wyjazdach poza ośrodki wielkomiejskie, a nie przy długodystansowych podróżach.
Orlen nie ujawnia dokładnych danych, np. liczby zrealizowanych kuponów rabatowych, zasłaniając się tajemnicą handlową. Wyniki akcji będzie można spróbować oszacować na podstawie danych ze skonsolidowanego raportu na I półrocze 2024 r., który zostanie opublikowany 22 sierpnia br.
Na razie można bazować na danych historycznych. W II kwartale 2023 r., jak wynika z raportu dotyczącego sprzedaży wolumenowej w segmencie detal klienci koncernu kupili 906 tys. ton benzyny (o 7,6% więcej licząc rok do roku) i 1 414 tys. ton oleju napędowego (+3,2% r/r), czyli łącznie 2 320 tys. ton. Te dane dotyczą jednak całego koncernu, czyli sprzedaży na sześciu rynkach: polskim, litewskim, czeskim, niemieckim, słowackim i węgierskim. W tym czasie Grupa Orlen miała 3 157 stacji, w tym 1 919, czyli 60,8% w Polsce. Zakładając, że na każdej realizowano taką samą wolumenowo sprzedaż, to w Polsce klienci kupili 1 410 tys. ton paliw, co daje średnio 15,3 tys. ton dziennie. Dodatkowy wolumen sprzedany w ciągu 10 dni dzięki promocji mógł więc wynieść ok. 90 tys. ton.
W tym roku po raz pierwszy Orlen wprowadził także promocję cenową na usługi ładowania samochodów z 100-poc. napędem akumulatorowym i hybryd plug-in. Koncern ma w Polsce zainstalowanych 535 ładowarek, co daje mu ok. 17-proc. udział w rynku. Aplikację Orlen Charge posiada ponad 70 tys. użytkowników. W ramach akcji „Tańsza majówka z ORLEN Charge” od 1 do 5 maja, dotychczasowi klienci oraz nowo zarejestrowani użytkownicy aplikacji mogli ładować swoje samochody elektryczne z 10-proc. rabatem. Nie było żadnych limitów na ładowanie w tym czasie.
Czytaj więcej: https://cleanerenergy.pl/2024/05/01/rabatowe-ladowanie-baterii-w-majowke/
W efekcie, jak podaje biuro prasowe Orlen, w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, z usługi ładowania skorzystało o prawie 25% więcej użytkowników aut z napędem elektrycznym. W ciągu pierwszych pięciu dni maja największy wzrost liczby ładowań odnotowano przy głównych szlakach komunikacyjnych, wiodących w kierunku Mazur, Pomorza i Tatr. Wygląda więc na to, że i w tym przypadku Orlen, który jest drugim graczem na rynku pod względem liczby stacji ładowania, zaskoczył swoich konkurentów. A zelektryfikowanych kierowców zachęcił do dłuższych podróży po Polsce.
