Ta setna dostawa gazu LNG jest dostawą symboliczną i historyczną , każde następne staną się codziennością, a tysięcznej to już pewnie nikt nie zauważy – mówił Jerzy Kwieciński, prezes PGNiG podczas uroczystości z okazji setnej dostawy gazu LNG odebranej w Terminalu LNG im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu.
Gazowiec Al Safliya dostarczył do gazoportu ok. 90 tys. ton LNG, co po regazyfikacji da ok. 120 mln m.sześć. gazu ziemnego.
„Każdego miesiąca 3-4 takie tankowce przypływają do Polski. Kupujemy gaz LNG nie tylko w ramach tych długoterminowych kontraktów, ale też i w ramach transakcji spotowych czy to z Norwegii czy Trynidadu i Tobago, ale najważniejsze są kontrakty z USA” – mówił prezes PGNiG.
Przypomniał, że koncern ma zawarte ze Stanami Zjednoczonymi cztery umowy. Czytaj więcej: PGNiG zwiększyło zarezerwowaną moc regazyfikacji LNG
„W 2024 roku, kiedy osiągniemy pełną zdolność sprowadzania LNG do Polski, będziemy mogli sprowadzać 12 mld m. sześć gazu po regazyfikacji. ¼ będzie pochodzić z Kataru, a ¾ z USA. To oznacza pełną niezależność energetyczną naszego kraju. W tej chwili sprowadzamy jeszcze 9 mld m. sześć ze wschodu, ale dzięki terminalowi, dzięki temu, że budujemy Baltic Pipe, który będzie pozwalał nam sprowadzać z Szelfu Norweskiego 10 mld m. sześć. gazu, zapewniamy sobie pełną niezależność w sprowadzaniu gazu do polski” – mówił Kwieciński.
Jak mówił Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, „dzisiejsza uroczystość to początek rutyny”.
„Mamy setny statek, który wszedł do gazoportu w Świnoujściu, a ja myślę, że będzie dwusetny, trzysetny. W szczególności powiniśmy mieć satysfakcję z tego, że strategia polityki energetycznej, strategia niezależności energetycznej obraca się w rzeczywistość” – mówił Naimski.
Dodał, że to, że w 2016 r. można było przyjąć pierwszą dostawę do gazoportu oznacza, że „nasze państwo osiągnęło dojrzałość, że możemy realizować projekty istotne dla Polski”.
Jak dodał Krzysztof Jackowski, wiceprezes Gaz-Systemu, po rozbudowie terminalu o kolejny, trzeci zbiornik, będzie przypływać 80 gazowców rocznie.
Obecna zdolność regazyfikacyjna terminalu, należącego do Polskiego LNG, wynosi 5 mld m. sześć rocznie. Spółka realizuje Program Rozbudowy Terminalu LNG. W czerwcu Polskie LNG z grupy Gaz-System oraz Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podpisali umowy z konsorcjum firm PORR i TGE Gas Engineering GmbH na wykonanie rozbudowy Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jak mówił wtedy Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu, zbudowany zostanie m.in. trzeci zbiornik, który będzie większy ok. 13 proc. od wcześniej zaplanowanego. Polskie LNG będzie odpowiedzialna m.in. za wybudowanie nowego zbiornika LNG o pojemności ok. 180 tys. m.sześć. brutto i wykonanie części technologicznej nowego stanowiska statkowego służącego do rozładunku, załadunku i bunkrowania LNG. Czytaj więcej: Gaz-System rozbudowuje terminal w Świnoujściu
Wartość podpisanych umów wynosi łącznie ok. 1,9 mld zł. Termin zakończenia inwestycji to koniec 2023 roku. Umowy dotyczą wykonania rozbudowy części lądowej, a także części morskiej Terminalu LNG, prowadzonej w kooperacji z Zarządem Morskich Portów Szczecin i Świnoujście w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Zakres umów obejmuje opracowanie dokumentacji projektowej (projektu budowlanego i wykonawczego), wykonanie prac budowlano-montażowych oraz rozruch instalacji i uzyskanie wymaganych pozwoleń. Za wybudowanie części hydrotechnicznej stanowiska statkowego, infrastruktury hydrotechnicznej pod estakadę przesyłową oraz kompletnej infrastruktury cumowniczej odpowiedzialny będzie Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
W maju PGNiG zawarło umowę z Polskim LNG na zwiększenie możliwości regazyfikacyjnych Terminalu LNG w Świnoujściu z obecnych ok. 5 mld m. sześć. gazu do ok. 6,2 mld m. sześć. od 2022 r. i 8,3 mld m. sześć. od 2024 r.
rb