Licznik OZE: w styczniu podłączono tylko 202 MW mocy
PGE oczekuje zmian w systemie ETS
19 marca 2021
Licznik OZE: duży spadek produkcji zielonej energii w styczniu 2021 r.
19 marca 2021
Blisko 12,7 GW mocy zainstalowanej miały na koniec stycznia 2021 r. odnawialne źródła energii podłączone do krajowego systemu energetycznego – wynika z danych Agencji Rynku Energii S.A. OZE przybyło więc 202 MW nowych mocy. Dzięki temu udział zielonych źródeł w łącznej mocy zainstalowanej sektora elektroenergetycznego w Polsce wzrósł do 24,5%.
Podłączone do krajowego systemu energetycznego odnawialne źródła energii (OZE) miały na koniec stycznia br. 12 690,5 MW mocy zainstalowanej, co oznacza wzrost m/m o 1,6%, tj. o 200,22 MW. W 2020 r. średnia arytmetyczna miesięcznych przyrostów wynosiła 246,8 MW, zaś mediana 267,16 MW. Moc nowo podłączonych instalacji w styczniu była więc odpowiednio o 25,6% i 25,3% mniejsza niż średnie z 2020 r.
W styczniu br. za wzrost mocy OZE o 202,13 MW m/m odpowiadały cztery rodzaje OZE:
- elektrownie fotowoltaiczne, których moc zainstalowana zwiększyła się m/m o 155,12 MW, tj. o 3,9%, do 4 115,16 MW;
- elektrownie wiatrowe, których moc zainstalowana zwiększyła się m/m o 45,29 MW, tj. o 0,71%, do 6 447,16 MW;
- elektrownie na biomasę, których moc zainstalowana zwiększyła się m/m o 1,11 MW, tj. o 0,12% do 907,66 MW;
- elektrownie biogazowe, których moc zainstalowana zwiększyła się m/m o 0,62 MW, tj. o 0,25%, do 248,30 MW.
Spadek mocy zainstalowanej m/m o 1,99 MW, tj. o 0,20% do 972,17 MW zanotowały elektrownie wodne.
W danych ARE za styczeń 2021 r. widać – spodziewane ze względu na zakończenie II naboru do rządowego programu dotacyjnego „Mój Prąd” – spowolnienie w fotowoltaice. Pierwsze symptomy słabnięcia koniunktury widać było od listopada, a negatywny zwrot potwierdził się w grudniu. I choć fotowoltaika jest ciągle liderem wzrostów (76,6% nowo zainstalowanych mocy), to w styczniu jednak w tym segmencie doszło do znacznej, bo o 100,6 MW, tj. o 39,3% korekty przyrostu mocy zainstalowanej nowo podłączanych instalacji PV. To pokazuje, jaki wkład w przyrost mocy fotowoltaiki miał popyt napędzany przez prosumentów, którzy korzystali z 5 tys. zł dotacji przyznawanych w programie „Mój Prąd”. Mimo wszystko nakłady w tym segmencie są imponujące, bo wartość podłączonych mikroinstalacji i farm fotowoltaicznych w styczniu można szacować na ok. 0,6 mld zł.
Lądowe farmy wiatrowe odpowiadał w styczniu br. za 22,4% nowo zainstalowanych mocy. Wygląda na to, że do użytkowania weszło netto co najmniej 15-20 turbin wiatrowych. Nakłady na 1 MW mocy zainstalowanej w lądowej energetyce wiatrowej szacuje się na 1,4 mln euro. W styczniu wartość nowo podłączonych farm można więc szacować na 63,4 mln euro (290 mln zł).
W styczniu, licząc rok do roku, według ARE moc zainstalowana odnawialnych źródeł energii zwiększyła się o 3 024,72 MW, tj. o 31,29% z poziomu 9 665,81 MW. Wzrost mocy zanotowano we wszystkich pięciu rodzajach OZE, choć największe przyrosty zanotowały fotowoltaika oraz lądowe farmy wiatrowe:
- moc zainstalowana elektrowni fotowoltaicznych zwiększyła się o 2 470,91 MW, tj. 158,3%, z poziomu 1644,25 MW;
- moc zainstalowana lądowych elektrowni wiatrowych zwiększyła się o 530,47 MW, tj. o 9,0%, z poziomu 5916,66 MW;
- moc zainstalowana elektrowni biogazowych zwiększyła się o 16,95 MW, tj. o 7,3%, z poziomu 232,4 MW;
- moc zainstalowana elektrowni na biomasę zwiększyła się o 4,51 MW, tj. o 0,5%, z poziomu 903,3 MW;
- moc zainstalowana elektrowni wodnych zwiększyła się o 1,88 MW, tj. o 0,2%, z poziomu 970,3 MW.
W danych w ujęciu rok do roku ciągle widać ogromną popularność fotowoltaiki wśród inwestorów i to mimo spadku mocy nowo podłączonych do sieci paneli PV w styczniu br. Na 3024,72 MW nowych mocy OZE podłączonych w ciągu 12 miesięcy instalacje fotowoltaiczne odpowiadały za 81,7% nowo zainstalowanej mocy. W wynikach r/r nie widać więc na razie bardzo styczniowego tąpnięcia w przyrostach, bo wyniki branży w 2020 były rekordowe, głównie dzięki prosumentom, którzy kupowali przydomowe mikroinstalacje PV. Dzięki usłudze net meteringu, właściciele domów, którzy kupili mikroinstalację, mają możliwość oddania do sieci nadwyżki energii wyprodukowanej przez ich panale, i odzyskanie jej w ciągu roku, przez co mogą znacząco obniżyć swoje rachunki za energię elektryczną. Do tego dotacja z programu Mój Prąd (skorzystało z niego 220 tys. prosumentów, którym przekazano łącznie 1,1 mld zł) skracała czas zwrotu z inwestycji średnio o rok. Po wynikach stycznia widać wyraźnie, że wzrost spowolnił, bo zabrakło dotacyjnego dopalacza. Boom inwestycyjny w segmencie PV podtrzymują teraz duże farmy solarne, które wygrały w aukcjach URE na sprzedaż zielonej energii z gwarantowanymi cenami w latach 2018-2019. Dzięki temu wzrost łącznych nakładów r/r na przydomowe instalacje i farmy słoneczne można szacować na 10-12 mld zł.
W dominującym w branży OZE w Polsce segmencie lądowej energetyki wiatrowej do systemu elektroenergetycznego włączane są kolejne farmy wiatrowe, które także brały udział w aukcjach Urzędu Regulacji Energetyki. Licząc rok do roku moc zainstalowana elektrowni wiatrowych zwiększyła się o 9,0%, tj. o 530,47 MW do 6 447,14 MW. Na podstawie danych ARE można szacować, że w ciągu roku pracę rozpoczęło do 250 nowych turbin wiatrowych. Szacunkowe koszty ich budowy to ok. 743 mln euro, czyli 3,4 mld zł.
Wartość CAPEX na instalacje fotowoltaiczne i elektrownie wiatrowe podłączonych w ciągu roku do sieci elektroenergetycznej można szacować łącznie na 13-15 mld zł. Nakłady inwestycyjne poniesione na budowę pozostałych odnawialnych źródeł energii, choć ze względów środowiskowych ważne, to z punktu widzenia branży były stosunkowo niewielkie.
Na koniec stycznia udział OZE w mocy zainstalowanej, według danych ARE, wyniósł ponad 24,5%. Jednostki konwencjonalne cieplne zapewniały 73,8% mocy, a elektrownie szczytowo-pompowe prawie 2,7%. Dzięki kolejnym dużym podłączeniom udział OZE w bazie wytwórczej wzrósł m/m o 0,4 pkt. proc., w porównaniu do końca stycznia 2020 r. o 4,1 pkt. proc.
Przyrost moc zainstalowanej OZE (MW)
