Ceny paliwa na stacjach benzynowych będą rosły

KGHM celuje w innowacje

24 września 2021

Nowe koncesje wydobywcze w portfelu Grupy PGNiG

27 września 2021

24 września 2021

Redakcja

Kategorie

Tagi

Skala zmian ceny paliwa na stacjach w mijającym tygodniu była zróżnicowana, choć zgodnie z prognozami były to podwyżki. Najmniejsze zmiany nastąpiły w przypadku paliwa premium co oznacza, że ich cena na większości stacji udaje się utrzymać na poziomie 5,99 zł/l lub poniżej. Najbardziej, bo średnio o 10 gr/l zdrożał olej napędowy.

Średnia ceny paliwa kształtuje się obecnie na poziomie odpowiednio: benzyny bezołowiowej 95 – 5,80 zł/l (+2 gr/l), bezołowiowej 98 – 5,99 zł/l (+1 gr/l), dla oleju napędowego – 5,64 zł/l (+10 gr/l) i autogazu – 2,85 zł/l (+3 gr/l).

W perspektywie najbliższych kilkunastu dni czeka nas prawdopodobnie dalszy, nawet dość znaczny wzrost ceny oleju napędowego, a tym samym zmniejszenie różnicy między ceną benzyny bezołowiowej 95 i oleju napędowego na stacjach. Już dzisiaj cena hurtowa oleju napędowego jest wyższa od hurtowej ceny benzyny 95. Można powiedzieć , że taka sytuacja nie jest nowa i już kilkakrotnie mieliśmy okresy, kiedy cena diesla na stacjach była równa cenie benzyny lub nawet przekraczała jej poziom.

W przypadku benzyny potencjał do wzrostu ceny na stacjach jest dużo mniejszy niż w przypadku oleju napędowego, biorąc pod uwagę chociażby fakt że w tym tygodniu hurtowa cena benzyny pozostała na średnim poziomie z ubiegłego tygodnia, podczas gdy cena diesla wzrosła około 13 groszy na litrze netto.

Ceny listopadowej serii kontraktów na ropę naftową Brent wzrosły w piątek rano w rejon tegorocznych maksimów – 77,80 USD/bbl. W skali tygodnia ropa naftowa podrożała niecałe 2,5 USD/bbl i jest to piąty z rzędu, nieprzerwany tydzień wzrostu ceny.

Utrzymująca się nadwyżka popytu przy braku kolejnych restrykcji ograniczających mobilność ludności, zakłócenia wydobycia ropy w Zatoce Meksykańskiej oraz bierna postawa OPEC + w kwestii zwiększenia wydobycia ropy naftowej poza ustalone 0,4 mln bbl/d miesięcznie to przyczyny ostatniego skoku cen ropy naftowej.

Wydobycie ropy naftowej w Zatoce Meksykańskiej zostało przywrócone w 84 proc.. Ograniczenia sięgają nadal 0,29 mln bbl/d i niewykluczone, że w tym roku nie uda się w pełni przywrócić wydobycia.

Zgodnie z ostatnimi danymi EIA zapasy ropy naftowej w USA spadły w skali tygodnia 3,5 mln bbl do 414 mln bbl i jest to najniższy poziom od września 2018 roku. Popyt na paliwa w USA po dwóch tygodniach spadku powraca powyżej 21 mln bbl/d. W ciągu pierwszych trzech tygodni września średni poziom konsumpcji paliw w USA był ponad 2 mln bbl/d (12 proc.) wyższy niż przed rokiem.

Wsparciem dla cen ropy naftowej jest również sytuacja na europejskim rynku gazu ziemnego. Magazynu gazu w Europie są zapełnione w 72 proc., natomiast 5-letnia średnia dla tej pory roku to 88 proc..

(ISBnews/BM Reflex)